Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
JAKA? |
OCYNKOWANA |
|
25% |
[ 2 ] |
MALOWANA |
|
62% |
[ 5 ] |
INNA - JAKA? |
|
12% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 8 |
|
Autor |
Wiadomość |
Mucha321
SZCZUROWŁADNA ADM-KA
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodków / Stary Grodków Płeć: Pani
|
Wysłany: Nie 0:10, 31 Paź 2010 Temat postu: OCYNKOWANA/MALOWANA - JAKA? |
|
|
Klatka. Jaka? Ja zdecydowanie opowiadam się za malowanymi, bo ocynkowane szybko czernieją i śmierdzą.
Moje szczury nie podgryzają prętów i w związku z tym nie mam problemów ze schodzącą farbą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Svale
ZAWODOSZCZUREX
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd Płeć: Pani
|
Wysłany: Nie 0:25, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Czemu ocynkowane śmierdzą???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mucha321
SZCZUROWŁADNA ADM-KA
Dołączył: 21 Lip 2010
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Grodków / Stary Grodków Płeć: Pani
|
Wysłany: Nie 0:36, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Z czasem ciemnieją i zaczynają śmierdzieć. Wiem, bo miałam i słyszałam od wielu osób. Ciemniejące miejsca można oczyszczać np. kwaskiem cytrynowym.
Niektóre szczury sikają po prętach a ocynkowane pręty nie są niestety odporne na mocz. Zaczynają czernieć i śmierdzieć.
Ostatnio zmieniony przez Mucha321 dnia Nie 0:37, 31 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Svale
ZAWODOSZCZUREX
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zewsząd Płeć: Pani
|
Wysłany: Nie 0:54, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
W takim razie ja mam chyba ocynkowaną, bo mi już się gdzieniegdzie czarne plamki porobiły. Ale nie śmierdzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nalef...
ALLOSZCZURZYSKO
Dołączył: 23 Wrz 2010
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź Płeć: Pani
|
Wysłany: Nie 9:32, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
hmm to ja mam chyba w takim razie jedną ocynkowaną, drugą malowaną. Malowanej raczej nie obgryzają a na ocynkowanej nie zauważyłam czarnych śmierdzących plamek... więc trudny wybór teraz przede mną Ale chyba jednak wolę tą malowaną
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaszczur
KAŚKA + SZCZUR = KASZCZUR
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Pani
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mona
ALLOSZCZURZYSKO
Dołączył: 01 Lis 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świnoujście Płeć: Pani
|
Wysłany: Śro 11:38, 03 Lis 2010 Temat postu: |
|
|
My mamy ocynkowaną, obleczoną siatką ogrodową. Klatka pierwotnie miała służyć papudze ( nie naszej;)) i to za pewne dość sporej, więc ma szeroki rozstaw pręcików, stąd ta siatka. Starszyzna sie nie zmieści, ale maluchy owszem, a nie mam zamiaru się po nocy zastanawiać, czy mnie któraś zaraz w tyłek nie ugryzie;)
Acha, jeszcze nie śmierdzi, ale wiem o jaki smrodek chodzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mini
OSESEK
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań Płeć: Pani
|
Wysłany: Sob 7:55, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Sora za odświeżanie kotleta, ale wydaje mi się, że warto wspomnieć o wszelkich klatkach ferpalstu. One nie są pokryte nawet farbą, to jest tworzywo, które jest bardzo solidne.
Dwie moje szczurzyce mają w zwyczaju piłować czasem kraty, w swoich ulubionych miejscach, nie ma mowy aby to tworzywo zostało zdarte. Owszem, widać na nim ślady, ale nie zostało ono naruszone tak aby miało zejść z kraty.
To tego bardzo łatwo się to czyści, wszelkie brudy schodzą tak łatwo, że na początku, zaraz po ocynkowanej klatce, nie chciało mi się wierzyć, że to już
Tematy nie zamknięte możesz śmiało odświeżać. // Mucha
|
|
Powrót do góry |
|
|
|