Z JAKIEGO ŹRÓDŁA POCHODZIŁ WASZ PIERWSZY SZCZUR?

laurkaNH

Mój pierwszy szczurek pochodził z zoologicznego... żył niestety tylko 1,5 roku... zachorował i dopiero po jakimś czasie weterynarz zorientował się, że to (już wtedy) bardzo ciężkie zapalenie płuc Sad

dostawał codziennie po 3 zastrzyki i podczas ostatniej wizyty, w trakcie zastrzyku dostał paraliżu i po kilku godzinach odszedł Sad

. Była to kochana samiczka Lili...

Teraz też kupiłam 2 szczurki odmiany dumbo w zoologicznym...
Dziewczynki Fuzzi i Ayla... Są malutkie i jak na razie staram się je całkiem oswoić.

Powiedzcie dlaczego jesteście tak uprzedzeni do sklepów zoologicznych? Ja tak naprawdę jestem jeszcze nowicjuszką i zdobywam wiedzę gdzie tylko mogę na temat szczurków. Rolling Eyes

zastrzyk, nie zaszczyk. Smile

Dumbo to nie odmiana szczura tylko rodzaj uszu. // Mucha

Mucha321

Czemu nie w zoologu? Jeden z powodów masz tutaj
http://www.rattami.fora.pl/rozmnazanie-breeding,25/samiczka-z-surprise-m,150.html
CHÓW WSOBNY = CHOROBY GENETYCZNE i KRÓTKIE ŻYCIE, KTÓRE KOŃCZY SIĘ ZWYKLE ŚMIERCIĄ W BÓLU.

Justyna

wiem że trochę przedawniony temat ale jakoś dawno mnie tu nie było..

z całym szacunkiem ale: bawią mnie osoby "JA CHCE ZWIERZACZKA! KONIECZNIE! KUPIĘ GO ZARAZ, TERAZ I BĘDĘ TRZYMAĆ W SŁOIKU ALBO GDZIEKOLWIEK! JA CHCE GO TEEEERRRAAAAAZ! ! !" które kupują zwierze nie dowiedziawszy się przedtem niczego na ich temat.
Krytykuję, bo po pierwsze sama zawsze najpierw zbierałam informacje a dopiero później nabywałam zwierze, nigdy na odwrót; a po drugie uważam że brak wiedzy na temat współlokatora to czynienie mu krzywdy i jakby zero szacunku do zwierząt.

Przepraszam ale po prostu nigdy tego nie pojmę i tylko chciałam się podzielić spostrzeżeniami, mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam. (-:

martazolza3

moje pierwsze ogonki dostałam od mojego ówczesnego chłopaka Smile

i tak się w nich zakochałam

Karmell

Moje pierwsze szczurki były z zoologa.
Jednego niestety musieliśmy uśpić, bo miał błędnik nerwowy i krwiomocz, a drugi nadal żyje, a ma już rok i 5 miesięcy Wink

Felek

Dostałam go:)